jestem zawiedziona. po obejrzeniu Przyczajony tygrys, Ukryty Smok oczekiwałam nie tylko pięknej wizualnie
baśni ale rowniez ciekawszej fabuły. Historia typowo pomotana, fakt, zmyślnie skonstruowana, jednak...no nie
wiem, zachowanie Mai wzgledem tych mezczyzn, naiwne spojrzenie na milosc, pozostawily lekki niesmak.